Wybaczcie, krótką przerwę. Sezon urlopowy i czasem trzeba zastąpić kolegę w jego zadaniach. Dzisiaj przybliżę wam materiał, który nie jest doceniony przez wykonawców. Folia uszczelniająca to jednak istotny punkt przy wykonywaniu pomieszczeń narażonych na działanie wilgoci tj. kuchnia, łazienka, piwnica.
Polecam ten produkt w szczególności do niższych partii budynku. Poprzez swoje właściwości chemiczne folia uszczelniająca skutecznie zaizoluje nam od wilgoci podłogę (bez względu na rodzaj zastosowanej wylewki). Miejcie na uwadze, iż świetnie sprawdza się też jako warstwa izolująca przed ułożeniem płytek. Możemy bezpośrednio na warstwę folii ułożyć np. ceramikę i mamy gwarancję, że para wodna będzie nam swobodnie przepływać. W zależności od umiejscowienia folii uszczelniającej układamy ją warstwami. W przypadku wnętrz dwie warstwy w zupełności wystarczą. Na zewnątrz zalecane jest ułożenie trzech warstw ze względu na większą podatność powierzchni na niepożądane działania wody. Pamiętajcie, że ta gama produktów nie jest odporna na słońce!
Folia uszczelniająca przede wszystkim w chroni przed ingerencją w strukturę betonu z zewnątrz. Zwrócicie uwagę, że wcześniej opisywane przeze mnie materiały przeciwdziałały nasiąkaniu powierzchni od środka. Niestety często zapominamy o warstwie ochronnej i kiedy woda przecieka do warstwy pierwotnej, powoduje osłabienie jego struktury ( tzw. karbonatyzacja). Folia uszczelniająca może zostać użyta również jako materiał uzupełniający w starych powierzchniach wodoszczelnych jako uzupełnienie już istniejącej. Podczas dokonywania remontów jest to bardzo dobre uzupełnienie już istniejących zabezpieczeń przed wilgocią i wodą.
Jak zwykle muszę użyć produktu, który najczęściej jest używany przez naszych klientów do przedstawienia wam sposobu układania. I w tej kategorii wygrywa na razie Izohan Ekofolia.
Sprawa jest prosta jak pręt zbrojeniowy. Powierzchni musi być czysta, gładka i wolna od starych powłok np. malarskich. W przypadku podłoża o dużej wchłanialności, lub kurzącego się stosujemy bezwzględnie grunt. Samą folie nakładamy wałkiem lub pędzlem, przy czym nakładana warstwa musi mieć co najmniej 2 mm. Pierwsza warstwę najlepiej jednak „wetrzeć” za pomocą pędzla. W miejscach złączeń ze powierzchnią pionową warto zastosować taśmy wodoszczelne. Po impregnacji tym materiałem najlepiej chronić powierzchnię przed wodą przez około 12 godzin.
To najważniejsze informacje jeżeli chodzi o zastosowanie folii wodoszczelnej. I pamiętajcie o tym, że ochrony przed wodą prawie nigdy nie jest za wiele. Nasz klimat jest specyficzny i wilgoć czyha na nasze mury, niczym szpieg z krainy dreszczowców. Trzymajcie się sucho. Po więcej informacji zapraszam na naszą stronę tutaj.
Michał S.