Uszkodzony tynk i ściana? Naprawiamy.

Zwykle jeżeli tynk nie trzyma się podłoża, konieczne będzie jego skucie. Sprawdza się to, opukując ściany: głuchy odgłos świadczy o odspojeniu wyprawy i powstaniu pustej przestrzeni pod tynkiem. Skucie może okazać się konieczne również wtedy, gdy tynk osypuje się po lekkim zarysowaniu ostrym narzędziem. Można też skuć wierzchnią warstwę tynku, zamiast zdrapywać farbę, ale jest to kosztowne i uciążliwe.

Zaprawy do uzupełniania ubytków w tynku dobiera się w zależności od rodzaju tynku oraz stopnia jego zniszczenia.

Zaprawy cementowo-wapienne stosuje się obecnie głównie do wykonywania podkładów pod warstwy wykańczające np. z gładzi gipsowej lub pod okładziny z płytek ceramicznych. Zaprawy te można przygotowywać bezpośrednio na budowie albo użyć gotowych mieszanek dostarczanych w workach.

Tynki cementowo-wapienne wykonuje się jako dwu- lub trójwarstwowe. Pierwsza warstwa – obrzutka – pełni funkcję warstwy kontaktowej, poprawiającej przyczepność. Następna warstwa – narzut – o grubości 1-1,5 cm wyrównuje podłoże i stanowi podkład pod gładź wykańczającą lub okładzinę.

Dla uzyskania równej powierzchni tynku stosuje się wstępnie osadzone w ścianie prowadnice z metalowych listew, po których prowadzi się łatę do wyrównywania powierzchnię narzutu. Prowadnice te przykleja się do surowego muru, a następnie przykrywa tynkiem. Przeciętne zużycie zaprawy przy tynkowaniu tradycyjnym wynosi 15-25 kg/m2 zależnie od równości podłoża. Dalsze prace remontowe ścian można zacząć po wyschnięciu tynków.

Zaprawy gipsowe, w przeciwieństwie do tradycyjnych cementowo-wapiennych, zapewniają uzyskanie gładkich powierzchni przy jednowarstwowym nakładaniu, a ponadto szybko wysychają. Gipsowe zaprawy tynkarskie produkuje się w różnych odmianach – do nakładania ręcznego lub maszynowego z zawartością kruszyw o różnym uziarnieniu.

Zaprawy wapienno-gipsowe nadają się do stosowania w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności powietrza. Ze względu na korozyjne oddziaływanie gipsu wszystkie elementy stalowe, które miałyby się stykać z tymi zaprawami, trzeba zabezpieczyć powłokami ochronnymi lakierniczymi lub galwanicznymi. Średnia grubość tynku powinna wynosić ok. 10 mm, co w zależności od odmiany użytej zaprawy wymaga zużycia 8-12 kg/m2 powierzchni ściany.

Długi czas wiązania (60-180 min) umożliwia staranną obróbkę nałożonej warstwy i dokładne jej zatarcie na gładko przez tzw. filcowanie. Zależnie od grubości nałożonej warstwy tynku oraz warunków otoczenia, malowanie nowo otynkowanych powierzchni można przeprowadzić już po 10-14 dniach.

Dużą zaletą tynków wapienno-gipsowych jest łatwość dokonywania napraw ich powierzchni. Miejsca uzupełnionych ubytków stają się praktycznie niewidoczne po zatarciu i przeszlifowaniu – w przeciwieństwie do tynków tradycyjnych, na których zawsze widoczne są ślady po uzupełnieniach.

Zaprawy do gładzi tynkarskich umożliwiają uzyskanie idealnie gładkiej powierzchni tynku: w tym celu nakłada się je jako warstwę wykańczającą na tradycyjne wyprawy cementowo-wapienne lub gipsowe. Produkowane są dwie odmiany zaprawy do gładzi – na bazie gipsu lub anhydrytu.

Gładzie gipsowe charakteryzują się większą twardością, ale trudniej je szlifować niż gładzie anhydrytowe. Grubość warstwy wygładzającej powinna wynosić średnio ok. 2 mm, co wymaga zużycia ok. 2 kg/ m2 wyrównywanej powierzchni.

Przed nałożeniem gładzi na surowy tynk cementowo-wapienny jego powierzchnię trzeba zagruntować preparatem wzmacniającym podłoże, co zapobiega wykruszaniu się luźno związanych ziaren tynku w czasie naciągania warstwy wygładzającej.

Wygładzanie przeprowadza się najczęściej dwuetapowo: najpierw naciąga się wstępną warstwę wyrównującą z gęstej zaprawy, a po jej wyschnięciu i przeszlifowaniu nakłada się cienką warstwę wygładzającą.

Pozdrawiam