Wszystkie budynki przez cały czas są narażone na wystąpienie wilgoci. Powodem takiego stanu rzeczy może być kilka i w zależności od przyczyny możemy zastosować różne środki ochronne w trakcie budowy, a także po wystąpieniu takiego zdarzenia.

Przyczyny zawilgocenia możemy pogrupować. Od wewnątrz na nasze ściany najbardziej oddziałują codzienne domowe czynności przy, których mamy do czynienia z dużymi ilościami wody lub pary ( np. pranie) w połączeniu ze złą wentylacją pomieszczeń.  Na wewnętrzne zawilgocenie jednak najczęściej wpływają niespodziewane awarie instalacji a czasem sąsiedzi z góry, którzy nie zakręcili wody w łazience.

Oddziaływania zewnętrzne w naszym klimacie jednak dużo częściej dają się nam we znaki. Deszcze, śniegi również mogą spowodować zawilgocenia. Ponad to zamarzania i rozmarzanie wód gruntowych wpływają negatywnie na hydroizolację fundamentów i ścian.

Nic takiego jednak nie będzie miało miejsca, jeżeli izolacje wodne budynku zostaną wykonane prawidłowo. Najczęściej ma to swoje odbicie w złym zaizolowaniu ścian, błędnie wykonanych konstrukcjach dachowych, czy oczywiście źle dobranej technologii wykonania do warunków budowy. Niestety ta zła praktyka ma miejsce już u podstaw, kiedy wykonawcy po prostu nie zastanawiają się na konkretnym projektem a stosują sprawdzone wcześniej technologie. Korzystanie z doświadczeń to super praktyka i nie należy jej ganić, trzeba tylko zawsze wziąć miarę na aktualną sytuację i brać pod uwagę wszystkie możliwe czynniki.

Oszczędzanie na izolacji nie ma również sensu. Koszt, który początkowo wyda nam się znikomy wróci do nas ze zdwojoną siłą. Kiedy przez złą hydroizolację zacznie przenikać wilgoć w głąb murów a to podczas zimy, może spowodować zwiększanie się ich objętości. Wtedy jesteśmy o krok od dramatu bez happy endu, czyli rozsadzania fundamentów lub ścian. Ku przestrodze wspomnę jeszcze o innych nieprzyjemnych skutkach  zawilgoceń budynków:

• wykwity solne
• pleśnie i grzyby
• degradacja materiału (np. betonu czy drewna)
• przebarwienia materiałów
• łuszczenia farby
• odpadanie tynku
• przenikanie wody do najniżej umieszczonych pomieszczeń

Po prostu straszno. Pomyślcie jeszcze o szkodliwym wpływie na Wasze zdrowie i mamy pełny obraz.

Nie załamujmy jednak rąk! Postaram się przedstawić w kolejnych wpisach zarówno jak najlepiej budować by tych nieprzyjemności uniknąć, a także jak usuwać te paskudztwa ze ścian.

Tymczasem miłego weekendu życzę!

Michał S.